Z ufnością i nadzieją przyjmujemy najnowszą, czerwcową korektę rozkładu jazdy pociągów. Do prawdziwej rewolucji co prawda jeszcze daleko, chociaż reformy są już odczuwalne, a samochód powoli przestaje być oznaką prestiżu. Zatem pierwsze lody zostały oto skruszone.
Dnia 9.06.2019 r. na zamojskich szlakach zadebiutował pociąg spółki PKP INTERCITY noszący dumne imię: „Zamoyski”. Ostatni pociąg do stolicy odjechał z hetmańskiego grodu prawie 10 lat temu! W międzyczasie musieliśmy się zadowolić połączeniami kombinowanymi: REGIO z Zamościa do Lublina, a dalej już składem PKP INTERCITY. W ostatnich dwóch latach te przesiadka stała się dosyć uciążliwa z uwagi na remont dworca w Lublinie. Aż w końcu kolej postanowiła zaspokoić nas kompleksowo uruchamiając połączenie bezpośrednie obsługiwane wagonami przedziałowymi o całkiem przyzwoitym standardzie.
Pociąg wyrusza z przystanku Zamość Wschód o godz. 7.12 i zatrzymuje się też na przystanku Starówka oraz na stacji Zamość. Na zmianę kierunku jazdy w Zawadzie przewidziano postój wynoszący aż 25 minut. Za to omijany jest Rejowiec a podróż do stolicy trwa łącznie 5 godz, 26 minut. Wyjazd w drodze powrotnej z Warszawy Zachodniej o 15.01 i przyjeżdża do Zamościa o 21.15. W związku z remontem linii nr 7 pociąg kursuje trasą okrężną przez Łuków. Od dłuższego już czasu otrzymywaliśmy sygnały o potrzebie uruchomienia bezpośredniego połączenia między Zamościem a Warszawą, właśnie z uwagi na utrudnienia remontowe a także na spore zainteresowanie potencjalnych podróżnych. Warto zauważyć, że rozkład jazdy jest zbliżony do pociągu pośpiesznego CHEŁMIANIN kursującego od końca maja 1990 r. praktycznie aż do końca sierpnia 2009 r. Było to bardzo popularne połączenie. Oby gama nie wymierzyła nam tu kuksańca….
Dodatkowo zachowana będzie w dalszym ciągu oferta kombinowana REGIO + IC z przesiadką w Lublinie przy wyjeździe z Zamościa ( p. Wschód ) o 8.26, 12.03 i 16.12 i w relacjach powrotnych.
W ofercie Przewozów Regionalnych pojawi się wakacyjny kurs z Lublina do Jarosławia, szkoda, że tylko weekendowy. Poza tym wszystko po staremu, czyli stagnacja.
Od 9.06.2019 r. powrócił bezpośredni skład wagonowy w rel. Hrubieszów – Kraków – Wrocław, a tym samym zakończyła się komunikacja zastępcza organizowana przez SKPL na odcinku Hrubieszów – Rzeszów, gdzie można było się przesiadać do pociągów dalekobieżnych. Przesiadka była prawdziwym utrapieniem, zastrzeżenia budził też wykorzystywany przez przewoźnika tabor przeznaczony zasadniczo do wykonywania kursów regionalnych a nie dalekobieżnych. Trzeba jednak podkreślić, że szynobusy kursowały punktualnie a awarie taboru praktycznie nie występowały. Mamy nadzieję, że stan ten zostanie utrzymany w nowej ofercie przewozowej
Pod koniec maja 2019 r, rozpoczął się remont linii nr 72 i jest ona aktualnie zamykana dla ruchu wszelkich pociągów w porze dziennej. Mamy nadzieję, że po remoncie parametry ruchowe ulegną pewnej poprawie, aczkolwiek rewelacji w tym względzie nie należy się spodziewać.
Trwają też prace projektowe związane z budową łącznicy pozwalającej ominięcie stacji kolejowej w Zawadzie podczas jazdy w kierunku północnym. Wybudowanie tej łącznicy skróci czas przejazdów pociągów o kilkanaście minut. Niestety niektórzy mieszkańcy zaciekle bronią się przed widokiem pociągów przed swoimi domami. Samochody już im nie przeszkadzają. No cóż – taka mentalność! Należy zaznaczyć, że inwestor idzie na bardzo daleko posunięte ustępstwa podczas projektowania nowej infrastruktury. Mimo wszystko, nie zdziwię się jak pojawią się jakieś blokady torów i cholera wie co jeszcze. Edukacja tych ludzi nie będzie niestety procesem usłanym różami.
