Pożegnanie serii SU46 na Zamojszczyźnie

  

Tekst: Bartosz Sojda i Michał Puhacz, Zdjęcia: Michał Puhacz, Bartosz Sojda, Maciej Traczuk, Ty51-17, Kol. „PKP”

Rok 2017 przyniesie nieuchronny koniec służby dla kilku serii najstarszych lokomotyw z parku taborowego PKP Cargo. Wśród nich będzie też seria SU46, której zgodnie z dokumentacją systemu utrzymania wygasną świadectwa dopuszczenia do ruchu. W Zakładzie Wschodnim PKP Cargo pozostały w tej chwili dwie maszyny tego typu z których jedna od dłuższego czasu stanowi magazyn części zamiennych (SU46-053), a druga odbywa niemal wyłącznie krótkie służby polegające na przeciąganiu przez granicę składu pośpiesznego relacji Warszawa – Kijów (SU46-017). Poza tym odcinkiem obsługi, lokomotywę serii SU46 można spotkać w CT Lublin tylko incydentalnie i co za tym idzie mało prawdopodobne jest by w ciągu najbliższych dwóch miesięcy została ona wydana do obsługi jakiegoś pociągu towarowego na Zamojszczyźnie.

A zatem można powiedzieć, że pociąg pośpieszny relacji Hrubieszów Miasto – Częstochowa – Hrubieszów Miasto, uruchomiony w dniach 12 i 13 listopada tego roku z okazji XXX Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kolejarzy na Jasną Górę stanowił swego rodzaju ostatnie pożegnanie serii SU46 na szalach Zamojszczyzny. Na szczęście dla pasażerów, kolejarzy i miłośników kolei SU46-017 pożegnała się z nami godnie, bez nieprzewidzianych incydentów i awarii. Zapraszamy zatem na krótką fotorelację z SU46-017 w roli głównej, ostatnia sprawną przedstawicielką swojej serii na Lubelszczyźnie.

Fot. Ty51-17   22.12.2015 r. SU46-17 z próżnymi węglarkami wyjeżdża z Zamościa w stronę Zawady. Potem SU46-17 pojawiała się tylko incydentalnie, zazwyczaj na ładownych beczkach z melasą z Werbkowic.09.09.2016 r. SU46-017 znowu pojawiła się na Zamojszczyźnie,tym razem poprowadziła Eszelon z Hrubieszowa do Leszna Górnego. Zdjęcie wykonane w Zamościu. Fot. Michał Puhacz.Powyższe cztery zdjęcia zostały zrobione chwilę po wyjeździe z Zawady. Fot. PKP.

Fot. Michał Puhacz. 23.09.2016 r. Na zdjęciu widzimy powrót pociągu wojskowego prowadzonego SU46-017. Maszyna się sprawdziła, nie zaliczyła żadnego defektu. Potem „SUka” już nie była widywana na Zamojszczyźnie.

Aż do 12.11.2016 r. kiedy to poprowadziła pociąg „Pielgrzymkowy 3” z Hrubieszowa Miasto do Częstochowy. SU46-017 oczywiście zaprowadziła skład do Lublina, gdzie skład przejęła EP07-1022.SU46-017 podczas oblotu składu pielgrzymkowego w Hrubieszowie. Fot. Maciek.

Jak widać maszyna wywołała spore zainteresowanie wśród miłośników kolei, które udzieliło się też niektórym pielgrzymom. Fot. Maciek. SU46-017 gotowa do drogi, za kilka minut ruszy na Zamość. Fot. Michał Puhacz.

„Pielgrzymkowy 3” MPSi 24100 wjeżdża do Werbkowic. Fot. Bartosz Sojda

Pielgrzymka już w Zamościu , „SUka” nieźle zasuwała po drodze. Na drugim planie kiosk lotosu z węglarkami, który pojedzie zaraz na ZZZ. Następnego dnia SU46-017 wróciła z pielgrzymką. Fot. Ty5117.

13.11.2016 Powrót do Hrubieszowa. MPSi 42103 Częstochowa – Hrubieszów Miasto, podczas krótkiego nieplanowego postoju pod semaforem stacji Zamość Szopinek.

Na podsumowanie dodamy że naszym zdaniem SU46-017 mogłaby śmiało mieć przydłużone świadectwo dopuszczenia do ruchu. Zarówno na eszelonach jak i pociągu pielgrzymkowym spisała się bez zarzutu co stanowiło wyjątek od reguły dla tej serii w ostatnich latach. Otwartym pozostaje pytanie jak w takich służbach poradziłaby sobie SU160 z bydgoskiej PESA…