Pociągi PKP CARGO na Zamojszczyźnie 2014 – 2015, cz. III – przewozy do Miączyna

  

31.08.2014 r. Zawada, ST45-10 z pierwszym zaobserwowanym przeze mnie ładownym składem do Miączyna. Pociąg dojechał tego dnia ( niedziela ) tylko do Zamościa, do Miączyna wyruszył w poniedziałek po 7 rano.

Zawada, 30.08.2014 r. A to próżny skład z platformami na których przywieziono wcześniej worki z nawozem do Miączyna.

Niedzieliska, 1.09.2014 r. ST45-06 i 10 z załadowanymi nawozem wagonami serii Simms.

Stacją docelową był Miączyn, ale pociąg dojechał tylko do Zamościa i został rozwiązany. Następnego dnia  partiami po kilka wagonów ładunek przewieziono na miejsce rozładunku.

3.09.2014 r. Próżne cysterny wracają z Miączyna, na czele SM48-125.

Szopinek, 5.09.2014 r. SM48-122 z rozładowanymi Simmsami z Miączyna.

Prace przy budowie terminala w Miączynie trwały od maja do końca lipca 2014 r. W tym okresie na  nieczynnym od wielu lat posterunku widywałem robotników krzątających się po torach oraz maszyny torowe różnych serii. Bocznica została oddana do eksploatacji pod koniec sierpnia 2014 r. Oprócz powyższych pociągów do końca 2014 r. stwierdziłem  jeszcze  4 składy cysternowe, 1 z platformami, 1 z krytymi oraz 1 mieszany ( wagony kryte i platformy ).

10.11.2014 r. – wahadło nawozów z ST45-06 na czele wyrusza z Zamościa.

Przy słonecznej pogodzie nawozy paczkowane transportowane były na platformach.

13.11.2014 r. Oj wyczekałem się na tego próżnego platformersa na Szopinku. A złapałem go w najmniej odpowiednim dla mnie czasie i stanowisku. Na czele ST45-08, na doprzęgu niewidoczna ST45 – 06. Paskudy ruszyły z Zamościa o 7.40 z kamieniem do Werbkowic. Wróciły dopiero o 14.45. Jak było można manewrować tak długo? Życzyłem PKP CARGO aby następnym razem jak będą wieść towar do Miączyna – trąba powietrzna wessała im wszystek nawóz.

Zamość, 10.12.2014 r. ST45-07 i 10 z krytymi do Miączyna.

Nie wykluczone, iż pojechało tych pociągów więcej bowiem przyjęto praktykę, że  rozwiązywane były bezpośrednio w Miączynie a nie w Zamościu jak na początku okresu kursowania, co spowodowało,  iż stały się trudno zauważalne –  aczkolwiek dużą pomoc w ewidencjonowaniu  okazali jak zwykle czytelnicy niniejszego portalu. Bóg zapłać!

Autorem  zdjęć z Miączyna jest Michał Puhacz.

W Miączynie funkcjonuje Baza Nawozów Płynnych RSM ( roztwór saletrzano – mocznikowy ) firmy SOBIANEK.

Próżne platformy w Zamościu na początku 2015 r.

Do Miączyna przybywały głównie przesyłki całopociągowe.

W 2015 r. naliczyłem 15 ładownych pociągów różnego typu.

Na zdjęciu wykonanym wiosną 2015 r. widzimy nietypową sytuację, kiedy  w Zamościu do próżnych cystern włączono dwie lokomotywy serii ST45. Zostały one  w ten sposób wyekspediowane do Lublina w celu  zatankowania, gdyż zabrakło im paliwa. Pociągi kursowały najczęściej w relacjach: Puławy – Miączyn – Puławy przez Rejowiec i Zawadę.

Składy cysternowe liczyły na ogół 16 wagonów. Miączynnianin – to karkołomne,  aczkolwiek jedyne znane mi przezwisko stosowane w żargnowej mowie lokalnej dla identyfikacji rodzaju  pociągu.

Trzeba przyznać, że brutta kursujące do/z Miączyna stanowiły duże urozmaicenie na naszych szlakach zdominowanych w omawianym okresie przez wahadła węglarkowe.

Szkoda tylko,  że pociągi pomykały  bardzo nieregularnie i często w porze nocnej.

W sezonie  zimowym Terminal w Miączynie niejednokrotnie  był głównym generatorem  ruchu towarowego na linii nr 72.