Aktualności

  

Ostatnio miałem trochę mniej czasu na pisanie artykułów na LKN więc siłą rzeczy nawarstwiło się nieco aktualnych tematów z regionu wartych poruszenia. Ponieważ nadrabianie zaległości pojedynczymi wpisami mogłoby potrwać zbyt długo, postanowiłem zebrać kilka z ważniejszych nowości ostatnich trzech miesięcy i opisać je w jednym zbiorczym tekście. Mam nadzieję, że nie obrazicie się za potraktowanie niektórych tematów trochę zdawkowo. Jeśli któryś z nich będzie wywoływać szczególnie gorącą dyskusję na boxie to znaczy, że warto zbadać go dogłębniej w osobnym artykule. Zatem witam Państwa i zaczynamy główne wydanie wiadomości!

Kryzys w przewozach towarowych wciąż trwa

Jak podaje portal Rynku Kolejowego w pierwszym kwartale roku 2016 spółka PKP Cargo odnotowała znaczne spadki przewozów względem roku ubiegłego (niemal 15% !). Nie dotyczy to jednak wyłącznie tej spółki, gdyż drastycznie skurczył  się także  (po raz kolejny) cały rynek kolejowych przewozów towarowych. Trend ogólnopolski zarysował się również w naszym regionie. Wedle naszych obserwacji, Zakład Wschodni PKP Cargo operujący na Zamojszczyźnie, uruchomił w trakcji spalinowej w pierwszych 4 miesiącach roku najmniej pociągów w historii. Nie pomogły w poprawieniu średniej również testowe jazdy wahadeł Jaszczów – Połaniec przez Roztocze. Przykładowo na linii numer 72 po pierwszych 4 miesiącach roku średnia arytmetyczna ruchu wynosi zaledwie niecałe pół pociągu w dobie. Wszystko wskazuje na to, iż rok 2016 będzie najgorszym w historii ruchu towarowego na Zamojszczyźnie. Przyczyn jest kilka, ale najważniejsze to „dziura inwestycyjna” w branży budowlano-drogowej, słabnący handel ze wschodnimi sąsiadami oraz kompletne nieprzygotowanie narodowego przewoźnika na takie sytuacje. „Dziura inwestycyjna” to przerwa wynikająca z martwego okresu pomiędzy poszczególnymi perspektywami finansowymi UE regulującymi tempo inwestycji infrastrukturalnych w naszym kraju. Prace finansowane z perspektywy 2007-2013 musiały zostać sfinalizowane z końcem roku 2015 (unijna zasada n+2) zaś projekty z perspektywy 2014-2020 są jeszcze na etapach uzgodnień formalnych  i do realizacji wchodzić będą dopiero za około 2 lata.  Zatem znikły ze szlaków liczne przesyłki całopociągowe kruszyw a łagodna zima to mniej całopociągowych przesyłek miału węglowego. Zastój w handlu ze wschodem dotyczy głównie przetwórstwa spożywczego czyli w naszym wypadku cukru i zbóż których eksport koleją również się załamał. PKP Cargo przez ostatnie 5 lat zostało przystosowane do przewozu wyłącznie przesyłek całopociągowych dla dużych klientów. Całkowicie zlikwidowano bazę klientów rozproszonych jako mało zyskowną. Tym samym przybyło nam na drogach tirów i to o około 40% a w sytuacji załamania „dużych” transportów masy, PKP Cargo tworzące 80% ruchu towarowego w regionie zostało na przysłowiowym lodzie. Przewoźnik deklaruje chęć powrotu do obsługi „zdawek” ale wobec agresywnej polityki przewoźników drogowych i utraty nieraz wieloletnich klientów w minionych 6 latach,  potrzeba co  najmniej roku energicznych działań marketingowych na rzecz poprawy sytuacji. Zatem niestety trzeba jakoś najbliższe kilkanaście miesięcy „przebiedować”.

Ostatni pociąg towarowy z Hrubieszowa przyjechał 1.04.2016 r., to nie jest Prima Aprilis. Fot. Ty51-17.

Innych pociągów prawie nie było w kwietniu. Na zdjęciu skład krytych z Miączyna z SM42-582 oraz węglarki do Bełżca z SM48-032 w Zamościu,  fot. Ty51-17.

 Liczne inwestycje w infrastrukturę

W związku z szykowaną od początku 2017 modernizacją linii numer 7 i tym samym jej całkowitym zamknięciem na odcinkach Lublin – Puławy Azoty i Dęblin – Otwock, oraz przygotowywaną dopiero operacją rewitalizacji i udrożnienia odcinka Parczew –  Łuków linii numer 30 na potrzeby objazdów, całości pociągów towarowych z południowo-wschodniej oraz centralnej Lubelszczyzny skierowane zostanie na linie numer 69,66 i 68. Linia numer 68 również szykowana jest do rewitalizacji w ramach perspektywy 2014-2020 więc największy ciężar pociągów objazdowych przyjmie ciąg Rejowiec – Zawada – Zwierzyniec Tow. – Stalowa Wola Południowa. Aby podołać temu zadaniu, Zakład Linii Kolejowych w Lublinie zaplanował na rok bieżący szereg prac o charakterze odtworzeniowo-rewitalizacyjnym. Będą to największe prace na Zamojszczyźnie od czasu inwestycyjnej ofensywy z wiosny roku 2010.

Na linii numer 69 i 66 wymienione zostanie szereg obiektów inżynieryjnych (np. przepusty) z których największym jest most w okolicach Wincentowa pod Krasnymstawem. Wymiany doczeka się również most w okolicach Kępy na linii numer 68 choć ilość prac tam zaplanowanych starczyłaby na zupełnie osobny artykuł.

Na zdjęciu: maszyny torowe stacjonowały na stacji Krasnystaw Towarowy. Prace przeważnie odbywały się nocą. Fot. Ty51-17.

Gruntownej modernizacji doczekają się także tory w stacjach Zawada i Krasnystaw Fabryczny, zaś w stacjach: Zwierzyniec Towarowy, Biłgoraj i Stalowa Wola Południowa nastąpi wymiana rozjazdów co znacznie uprości obsługę dużego natężenia ruchu pociągów towarowych.

Maszyny torowe ruszają z Zawady do Zamościa, gdzie stacjonowały. Fot. Ty51-17.

Stosunkowo najwięcej prac czeka linię numer 66 (jedyna nasza linia o znaczeniu ponadlokalnym). Dotyczyć będą one głównie podniesienia przepustowości tegoż odcinka, słusznie zidentyfikowanego jako „wąskie gardło”.  Blisko 20 km torów linii numer 66 już w najbliższych tygodniach doczeka się naprawy głównej, która pozwoli podnieść prędkość pociągów towarowych i uchroni tor przed degradacją wzmożonym ruchem ciężkich składów. To jednak nie koniec. Po 15 latach odbudowana zostanie stacja w Hucie Krzeszowskiej co skróci o 20 km ekstremalnie długi szlak Biłgoraj – SWP i wydatnie zwiększy przepustowość linii.

Pod koniec kwietnia maszyny torowe wraz z miasteczkiem wagonowym przemieściły się na postój do stacji Zawada, fot. Ty51-17.

Szkoda tylko, że skoro już skumulowane zostanie tyle sił i środków, to zarządcy infrastruktury nie starczyło determinacji aby przeforsować odbudowę łącznicy Rejowiec Płd.  – Rejowiec Zach. Jest ona co prawda ujęta na liście rezerwowej projektów lubelskiego RPO na lata 2014-2020 lecz już teraz możemy powiedzieć, że Marszałek Lubelski nie poprze tego projektu w kształcie jaki przewiduje PKP PLK.  Łącznica kosztująca 15mln zł mogłaby zostać zrealizowana relatywnie szybko bez znacznego wpływu na płynność ruchu i znacznie usprawnić objazdowy wywóz węgla z kopani Bogdanka. Natomiast po zakończeniu prac na linii numer 7, pozostałaby tyko kwestia dobudowy w Rejowcu Zachodnim wymaganej przez marszałka stacji  (około 7 mln zł)  i znaczące usprawnienie dla pociągów pasażerskich mielibyśmy gotowe!

A skoro już o UMWL jako organizatorze kolejowych przewozów pasażerskich mowa. Na wniosek tegoż podmiotu, Zakład Linii Kolejowych w Lublinie wybuduje nowy peron w stacji Susiec pomiędzy torami numer 1 i 2. Wszystko po to aby umożliwić od strony formalnej krzyżowanie pociągów osobowych z postojami handlowymi w tej właśnie lokalizacji. Susiec jak wiemy ma możliwość krzyżowania pociągów, lecz stacja posiada tylko jedną krawędź peronową przy torze szlakowym. Z tego powodu przy zachowaniu zgodności z przepisami prawa, nie było możliwe zaplanowanie krzyżowania w Suścu dwóch pociągów pasażerskich tak aby oba mogły dokonać wymiany pasażerów w ramach postoju handlowego. Z tego też powodu aby uniknąć konstrukcyjnych problemów postanowiono rzeczywistość dopasować do litery prawa i wybudować tymczasowe miejsce do wsiadania dodając tym samym kolejną krawędź peronową.

Wyremontowany  peron w Suścu, fot. Bogusław Mazik.

 Samorządy pytają o pociągi

Po gminach Sitno i samorządzie hrubieszowskim, kolejne JST pytają o pociągi pasażerskie, a raczej pytają o plany ich powrotu. W związku z konsultacjami społecznymi Planu Transportowego Powiatu Niżańskiego, wpłynęły wnioski mieszkańców dotyczące budowy nowego przystanku kolejowego w km 49,66 linii numer 66 Zwierzyniec Tow. – Stwalowa Wola Południowa. Wnioski poparto atrakcyjną lokalizacją względem osiedli ludzkich i tras rowerowych (w tym Green Velo) oraz możliwościami reaktywacji przewozów pasażerskich przez Przewozy Regionalne. W tym miejscu warto przypomnieć, że w drodze konsultacji społecznych Planu Transportowego Woj. Lubelskiego, dodano do wymienionego dokumentu kolejowe linie komunikacyjne Zamość – Hrubieszów i Zamość – Biłgoraj z możliwości wydłużenia do Stalowej Woli Rozwadowa w przypadku chęci współpracy ze strony samorządu podkarpackiego. Niemniej jednak ich realizacja została obłożona licznymi warunkami w tym także możliwościami finansowymi samorządu wojewódzkiego. Do sprawy będziemy zapewne wracać w najbliższych tygodniach.

„Przecieki” z planów PKP IC

Na zdjęciu: ANTARES zbliża się do Zamościa, fot. Ty51-17.

Pod koniec kwietnia na jednym z popularnych forów internetowych poświęconych infrastrukturze w Polsce, pojawił się spis relacji pociągów dalekobieżnych zaczerpnięty z projektu rozkładu jazdy przewoźnika edycji 2016/2017. Kilka godzin później lista ta została nieoficjalnie potwierdzona przez pracowników przewoźnika na portalach społecznościowych jako autentyczna. Wśród licznych relacji pociągów ujętych w tym zestawieniu znalazły się także dwa pociągi z Zamojszczyzny. Pociągi kategorii IC o nazwach Antares i Kochanowski miałyby pojechać w relacjach Wrocław Główny – Hrubieszów Miasto i Hrubieszów Miasto – Bydgoszcz Głowna.  Oczywiście jest to wstępny projekt rozkładu jazdy przewoźnika tworzony zawsze „z górką” i stanowiący w pewnym sensie wykaz planów rozwoju sieci połączeń na najbliższe lata z których nie wszystko zostanie zrealizowane. Niemniej jednak warto odnotować, że przewoźnik po raz pierwszy zainteresował się także odcinkiem Zamość – Hrubieszów. Jest to posunięcie bardzo logiczne z punktu widzenia potrzeb pasażerów oraz optymalnego wykorzystania możliwości przewoźnika. Będziemy trzymać kciuki za realizację zamierzeń przewoźnika zwłaszcza, że podobnie wyglądała rok temu perspektywa uruchomienia pociągu PKP IC przez Roztocze Południowe.

Remont mostu LHS w km 16,1

Spółka PKP LHS w miesiącu kwietniu rozpoczęła prace przy generalnym remoncie przeprawy mostowej przez rzekę Huczwę w km 16,1 w miejscowości Werbkowice. Prace prowadzone są codziennie bez przy zachowaniu ruchu pociągów towarowych na torze szerokim. W związku z pracami wprowadzone zostało na moście tymczasowe ograniczenie prędkości na torze szerokim do 20 km/h. To co uciążliwe dla transportu ciężkich wahadeł koncentratu rudy żelaza do Huty Katowice jest zbawienne dla zabytkowego dworca kolejowego w Werbkowicach i chwalone prze mieszkańców Werbkowic. Zwalniające do 20km/h pociągi generują o wiele mniej hałasu oraz znacznie mniejsze wibracje terenu. W tym miejscu warto nadmienić, że w pierwszej połowie lat 80 na LHS obowiązywało na całej długości stacji Werbkowice ograniczenie prędkości do 30km/h. Z uwagi skrzyżowanie jednopoziomowe pod kątem 90 stopni z torami wąskimi Hrubieszowskiej KD oraz ma stan budynku dworca i bezpieczeństwo na przejeździe z drogą wewnętrzną IUNG Werbkowice. Ograniczenie to jednak szybko zniesiono po rozbiórce torów wąskich linii Werbkowice Wąsk – Łaszczów. Z dzisiejszej perspektywy patrząc, mieszkańcy Werbkowic i okolicy z pewnością wiele by dali za jego powrót.

Bazę sprzętową i socjalną brygady remontującej przeprawę nad Huczwą zlokalizowano tuż obok zabytkowego budynku stacji pomp.

Na pierwszym planie „sierżant” wyznaczający początek ograniczenia prędkości do 20 km/h.

Brygady pracują intensywnie na moście LHS w Werbkowicach. Trwa wymiana podkładów oraz piaskowanie elementów blachownic.